Udostępnij
Skomentuj

Książki dla brzuszka, czyli co warto czytać w ciąży

Czytanie bajek w ciąży buduje relacje matki z dzieckiem. Sprawdź, od kiedy i dlaczego warto czytać dzieciom.

Muzyka i czytanie książek dziecku w brzuchu może mieć bardzo dobry wpływ na przebieg ciąży. Wobec tego wiele ciężarnych kobiet decyduje się na czytanie na głos. Pomaga to budować odpowiednią więź z jeszcze nienarodzonym dzieckiem. Co jeszcze daje czytanie książek dzieciom w okresie prenatalnym? I przede wszystkim jakie książki warto czytać w ciąży? Najważniejsze informacje znajdziesz w tym artykule.

Bajki dla brzuszka – budowanie więzi między matką a dzieckiem

Ciąża to czas, kiedy przyszła mama zaczyna budować więź z małym człowiekiem, którego nosi pod sercem. Mnóstwo kobiet zastanawia się nad takimi kwestiami jak:

  • Czy dziecko w brzuchu płacze?
  • Czy i od kiedy dziecko słyszy w łonie matki?
  • Czy i kiedy dziecko czuje dotyk w brzuchu?
  • O czym myśli dziecko w brzuszku?

Jedynie na to ostatnie odpowiedzieć dość trudno, pozostałe odpowiedzi zaś są twierdzące. Badania naukowe potwierdzają, że uszy dziecka zaczynają pracować w okresie 6-7 miesiąca ciąży. W związku z tym, że dziecko w brzuchu odczuwa znacznie więcej, niż niektórzy są w stanie sobie wyobrazić, popularne stało się czytanie na głos do brzuszka. Taka lektura może wpływać uspokajająco jednocześnie na matkę i dziecko, a do tego między nimi zaczyna budować się silna więź.

Nic zatem dziwnego, że coraz więcej mam decyduje się na czytanie książek w ciąży – a tym bardziej na tak zwane bajki dla brzuszka. Co to oznacza? To nic innego jak tradycyjne bajki dla dzieci – z tą różnicą, że są czytane małemu człowiekowi, który dopiero ma się pojawić na świecie.

Książki dla kobiet w ciąży – czy tylko bajki dla dzieci w brzuszku są odpowiednie?

Co czytać dziecku w brzuszku? Bajki w ciąży to coraz powszechniejsze zjawisko, jednak wiele kobiet zastanawia się: co warto czytać w ciąży, i czy rzeczywiście muszą to być książki przeznaczone dla dzieci? Odpowiedź brzmi – nie muszą, choć bajki dla płodu mają o tyle znaczenie, że wzbudzają u przyszłej mamy jedynie pozytywne emocje. Dobór właściwej lektury zależy bowiem od charakteru czytającej. Czytanie kryminałów w ciąży nie musi być złym pomysłem, jednak pod warunkiem, że kobieta potrafi powstrzymać się w trakcie lektury od silnych wzruszeń i stresu, które mogą niekorzystnie wpłynąć na dziecko. Istnieje teoria, poparta licznymi badaniami, mówiąca o tym, że zestresowana mama w ciąży to także zestresowane dziecko, które wyczuwa jej napięcie. Można sobie wyobrazić, co czuje dziecko w brzuchu, gdy mama płacze. Jeśli zatem ciężarna jest świadoma tego, że ma skłonności do ulegania silnym emocjom, lepiej w tym czasie powstrzymać się od książek trzymających w permanentnym napięciu i filmów grozy.

Czytanie do brzuszka, czyli porady dla zaczytanej mamy

Pamiętając o podstawowej zasadzie, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko (także to w brzuszku), warto przygotować także odpowiednie warunki i przestrzeń do czytania maluchowi. Każda mama jest w stanie wyczuć, w jakiej pozycji aktualnie przebywa dziecko w brzuchu. Może zatem w trakcie lektury trzymać rękę w tym miejscu, a jeśli nie ma do tego przeciwwskazań zdrowotnych, od czasu do czasu pogładzić brzuch dłonią. Maluszek z pewnością to wyczuje i istnieje spora szansa, że okaże to, przysuwając się do źródła ciepła. To pragnienie bliskości i matczynego dotyku dla wielu kobiet jest jednym z najpiękniejszych wspomnień z tego okresu.

Warto pamiętać, że niektóre miejsca lub czynności mogą zaszkodzić dziecku, lub bywają też dla niego niekomfortowe. Przykładowo czytanie na słońcu w godzinach szczytu może być dla mamy całkiem przyjemne, zwłaszcza że oferuje ono bonus w postaci ładnej opalenizny. Dla dziecka jednak taka sceneria jest co najmniej niewłaściwa, a w niektórych przypadkach wręcz niebezpieczna. Po pierwsze brzuch ciężarnej szybko się nagrzewa, a pamiętajmy, że mieszka tam mały człowiek. Nie powinien być on zatem wystawiony na długotrwałe oddziaływanie promieni słonecznych. Reakcja płodu na światło również może odbiegać od oczekiwań niczego nieświadomej mamy. Dziecko może zwyczajnie czuć się wystraszone lub zagrożone w nowej sytuacji, która w dodatku nie jest dla niego komfortowa. W końcu coś nowego wkracza w jego poukładany, stabilny, przewidywalny, a więc także bezpieczny świat i bynajmniej nie jest to miłe uczucie.

Muzyka dla dziecka w brzuchu. Jaka muzyka w ciąży będzie najlepsza?

Głos bliskiej dziecku osoby to jeden z najpiękniejszych i najbardziej wzruszających elementów budowania więzi przed narodzinami. Po pewnym czasie maluch podobno rozpoznaje już nawet głosy należące do domowników. Mówić i czytać do brzuszka zatem naprawdę warto. Nie muszą to być jednak jedyne dźwięki, jakie dochodzą do mieszkańca brzucha mamy.

Wiele kobiet decyduje się również na puszczanie muzyki dla brzuszka. Niektóre nawet w tym celu przykładają do ciała słuchawki. Decydując się jednak na dostarczanie dziecku takiego rodzaju bodźców, należy mieć na uwadze rodzaj muzyki. Muzyka klasyczna, spokojne utwory kołyszące do snu oraz tradycyjne dziecięce kołysanki będą na taką okazję idealnym wyborem. Szybka i skoczna muzyka mogłaby maluszka wystraszyć, co zupełnie mijałoby się z celem takiego zabiegu.

W tym miejscu warto wspomnieć o tak zwanym Efekcie Mozarta. Teoria ta mówi, że cykliczne słuchanie muzyki klasycznej może pozytywnie wpływać na rozwój dziecka – zarówno jeśli chodzi o kreatywność, jak i o umiejętności analityczne, językowe czy społeczne. Naturalnie Efekt Mozarta jest zbyt przeceniony w świadomości społecznej, aczkolwiek nie sposób zaprzeczyć, że muzyka może mieć wpływ na poprawę zdolności związanych z inteligencją, a do tego często działa relaksująco.

Istotną kwestią jest także głośność muzyki. Zbyt głośna może spowodować dokładnie to samo, co źle dobrany repertuar – strach i poczucie dyskomfortu. Warto kierować się w swoich działaniach zasadą umiaru – przez puszczanie spokojnej muzyki można stymulować rozwijające się zmysły małego człowieka, ale nie warto robić tego zbyt często. Nic nie zastąpi w końcu głosu i ciepłego dotyku rodziców.

Należy także pamiętać, że nawet spełniwszy te wszystkie warunki, może się okazać, że dziecko po prostu na tym etapie rozwoju muzyki słuchać nie lubi i ma do tego pełne prawo. Nie zmuszajmy go wtedy, ale rozkoszujmy chwilami bliskości samymi w sobie. Już niedługo świat pełen dźwięków i tak stanie się dla dziecka codziennością.

Udostępnij
5,0
1 ocena
Oceń artykuł i Ty!

Komentarze (0)

Specjalista Morele | 05:12
Cześć!
Jeśli chcesz poznać czasy dostawy dopasowane do Twojej lokalizacji, wprowadź kod pocztowy lub nazwę miejscowości.
Kod pocztowy możesz zmienić klikając w ikonę lokalizacji
Poznaj czas dostawy

Jeśli chcesz poznać czasy dostawy dopasowane do Twojej lokalizacji, wprowadź kod pocztowy rozwijając menu “Więcej”.